Gdzie warto pojechać zimą w Polsce?

    Porównaj ceny

Nieśmiertelne Zakopane

Zimowa stolica Polski! Miejsce, które się nie nudzi i jest dostępne praktycznie przez cały rok. Nie odstrasza długi dojazd i oczekiwanie w wielokilometrowych korkach. Wystarczy jedno spojrzenie na okolicę, które wszystko rekompensuje. Skorzystasz tutaj z wielu wyciągów narciarskich, a w sezonie zimowym możesz oglądać mistrzostwa w skokach oraz bawić się na zabawie sylwestrowej z całą Polską. A co z cenami?

Zakopane nie jest tanim miejscem, a ceny za dobę utrzymują się praktycznie na tym samym poziomie przez cały rok. Za tygodniowy pobyt rodziną w 2-pokojowym apartamencie należy zapłacić około 400 zł za dobę. Niewiele mniej zapłacimy w bacówkach czy willach gościnnych. Podczas uczty obiadowej, w karczmie za 4 osoby zostawimy około 200 zł, jednorazowo.

Piękno uzdrowiska – poznaj Świeradów Zdrój

Perła Karkonoszy, miejsce które warto zwiedzić, szczególnie zimą. Poza malowniczymi widokami, w mieście funkcjonuje kolejka gondolowa prowadząca na Stóg Izerski. W miasteczku rozpoczyna się także Główny Szlak Sudecki im. M. Orłowicza, ciągnący się przez Szklarską Porębę, a także do Karłowa. Nie zapominajmy także o statusie uzdrowiska! Dlatego wizyta w Domu Zdrojowym jest wręcz obowiązkiem.

W Świeradowie działają hotele, wille, można także wynająć pokój w prywatnych obiektach. Doba za dwie osoby to koszt od 150 zł do 1000 zł w hotelach 4-gwiazdkowych w szczycie sezonu. Miasteczko leży blisko granicy z Czechami, dlatego warto zaplanować krótki wyjazd na knedliczki.

Klimatyczny Karpacz

Miejscowość leżąca u podnóża Śnieżki (1602 m n.p.m.) to kolejna znana zimowa propozycja. Główny Ośrodek Turystyki Karkonoszy szacuje, że miasto oferuje 11 tysięcy miejsc noclegowych, stąd ceny tutaj mogą być bardzo konkurencyjne. Za 2-osobowy pokój w willi zapłacimy 150 zł za dobę, natomiast doba w luksusowym hotelu to wydatek rzędu 500 złotych.

Planując urlop, poza szusowaniem w okolicy Śnieżki, warto zobaczyć Kościół Wang (pochodzący z XIII wieku) czy Karczmę Sądową z 1735 roku. Te oraz inne ważne punkty turystyczne znalazły się na liście Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Dla ciekawostki – do miasta niestety nie dojedziemy już koleją. Ostatni pociąg zatrzymał się tutaj pod koniec 2000 roku. Obecnie dworzec pełni funkcję muzeum zabawek.

Czarna Góra polskim LAAX

A może Dolny Śląsk? Świetnym miejscem na spędzenie ferii zimowych jest Czarna Góra, gdzie można znaleźć wiele atrakcji. Ośrodek narciarski został wyposażony w wyciągi, trasy narciarskie, ale i nie brakuje tutaj aktywności dla osób, które chcą czegoś więcej. Wśród nich jest choćby Alpine Coaster – Czarna Żmija, najdłuższy tor wagonikowy w Polsce. Na kilometrowym odcinku można się rozpędzić do 40 km/h! Przygotowano także funpark dla dzieci, a dla osób z psami są trasy skijoring – czyli narciarstwo ze zwierzętami.

Trzeba przyznać, że Czarna Góra jest polskim Laax lub Livigno – zyskuje na popularności, a to przekłada się również na ceny. Za tygodniowy pobyt dwóch osób w sezonie należy zapłacić od 150 do 600 zł za dobę, w zależności od wybranego standardu. Dobrym rozwiązaniem jest zakup pakietu – nocleg all inclusive ze skipassami. Wiele ośrodków oferuje także darmowe pobyty dla dzieci z pełnymi świadczeniami.

A może Wieżyca? Odkryj pomorski podmuch zimy

Zmiana kierunku? Kolejnym miejscem na zimowy pobyt, który warto sprawdzić to mała miejscowość na Kaszubach – Wieżyca. Mieści się obok Szymbarku, dokładnie tam, gdzie zlokalizowany jest odwrócony dom czy najdłuższa ławeczka z Księgi Rekordów Guinnessa. Ośrodek narciarski w Wieżycy jest przygotowany dla początkujących narciarzy. Surowy klimat Bałtyku pozwala poczuć się niczym w mroźnych górach, a stok wciąż jest naśnieżany, jeżeli naturalny śnieg nie pozwala korzystać z uroków miejsca.

W Wieżycy można wypożyczyć kompletny sprzęt, a także skorzystać ze szkółki narciarskiej. Jest to dobry wstęp przed wyjazdem na trudniejsze stoki na południu Polski. Dużą zaletą jest też oferta noclegowa w okolicy. Doba za parę to koszt od 50 zł w prywatnych obiektach. Przy okazji zjazdów na nartach, można też zwiedzić piękną okolicę Kaszub czy wybrać się do Trójmiasta.

Zabezpiecz siebie i swoją rodzinę – sprawdź oferty ubezpieczeń

Wyjeżdżając na narty, koniecznie pamiętaj o ubezpieczeniem podróżnym. Mimo, że w kraju mamy ubezpieczenie w ramach NFZ, to polisa zabezpieczająca w razie nieszczęśliwych wypadków czy kradzieży zawsze się przyda. Na terenie Polski wykupisz dodatkową polisę w AXA Travel z możliwością objęcia sprzętu sportowego. Koszt jest niewielki dlatego rekomendujemy skorzystać z oferty – dla spokojnego pobytu. Tygodniowe ubezpieczenie turystyczne dla dwóch osób wybierających się na narty to koszt:

• 28,00 zł pakiet Travel Sport Polska Xsmall – NNW 10 000 zł, koszty leczenia + assistance 500 zł, OC 100 000 zł;
• 42,00 zł pakiet Travel Sport Polska Small– NNW 20 000 zł, koszty leczenia + assistance 500 zł, OC 100 000 zł;
• 56,00 zł pakiet Travel Sport Polska Medium - NNW 30 000 zł, koszty leczenia + assistance 750 zł, OC 100 000 zł;
• 70,00 zł pakiet Travel Sport Polska Large – NNW 50 000 zł, koszty leczenia + assistance 1 000 zł, OC 100 000 zł;

Zaznaczając dodatkowe opcje (np. sporty ekstremalne), składka niewiele wzrośnie. Jednak pakiet z amatorskim narciarstwem w zupełności powinien wystarczyć przy szusowaniu po wyznaczonych szlakach oraz ośrodkach narciarskich.

    Porównaj ceny